Monday 26 September 2011

Jezioro Łabędzi na Mercè/ Swan Lake at Mercè

Merce tradycyjna, Merce tańcząca, spiewajaca, Merce ognista i cyrkowa. To kilka odsłon największej fiesty Barcelony.
Tak jak wspominałam w piątek wybrałam się do Ciudatella, jednego z ważniejszych punktów na mapie obchodów Merce, aby dać się oczarować rosyjskim tancerzom. Jezioro Łabędzi w ich wykonaniu bardziej przypominało spektakl niż tradycyjny balet, wykorzystali bowiem nie tylko architektoniczne elementy parku- jak fontannę czy staw, ale też dodali niesamowite aranżacje świetlne. Do tego muzyka Czajkowskiego i chyba setka tancerzy w zaskakującej lokalizacji na świeżym powietrzu wzruszyło emocjonalnie tysiące widzów.


Niestety z powodu tłumów nie można było docenić w pełni spektaklu, który wyczarowali. Nawet jeśli przybyło się z dużym wyprzedzeniem (co nie było moim przypadkiem) i zajęciu miejsca z dobra widocznością na główna fontannę parku, nie miało się gwarancji, że ktoś nam nagle nie zasłoni widoku, albo że podczas zmiany lokalizacji nie znajdziemy się na szarym końcu. Spektakl podzielony był na kilka części, które przedstawiane były w różnych punktach parku, gdy jedna część się kończyła, pojawiała się świecąca strzałka, która wskazywała drogę. Ciekawe rozwiązanie, ale niestety niezbyt praktyczne, gdy balet przyszło oglądać tysiące barcelończyków i którzy w tym samym momencie podążają za strzałką. Część ludzi, żeby mieć lepszy widok wdrapała się na drzewa albo na lawki. Na szczęście jest dostępne video, które choć trochę pokazuje, jak niesamowite byłoby to przedstawienie, gdyby ogladała je tylko garstka wybrańców.


Na rozgrzewkę przed baletem przygotowany był oryginalny występ grupy Handmade. Jak sama nazwa wskazuje artyści używali wyłącznie rąk (sami ubrani na czarno na tle ciemnego tła, w rękawiczkach które się świeciły) i tworzyli niesamowite aranżacje do dźwięków muzyki. Nie miałabym nic przeciwko, gdyby pokaz trwał dłużej niż 15 minut, bo niektóre kształty wyczarowane za pomocą kilkunastu rąk były zaskakujące.

Zachęcam do obejrzenia video.




Traditional Merce, dancing Merce, singing Merce, Merce of fire and circus. Those are few aspects of the biggest fiesta of Barcelona.
As I mentioned before I chose to start this year Merce in Ciudatella Park, which happens to be one of the most important spots on the festival map. I went on Friday to get mesmerized by Russian dancers performing Swan Lake. It was more a spectacle than a regular ballet, as they make the best of the park’s architectonical details, as fountain or pond, and added amazing projections and screenings at the fountain. You add to that great outdoor location the music of Tchaikovsky and a hundred of dancers, amazing choreography, you get only one result: to move thousands of viewers.


Unfortunately, because so many people had the same idea of going to see what even in written seemed a really good cultural event, you couldn´t really appreciate the show because if the crowd. Even if you arrived well in advance (which was not my case) and reserve a place with good view on the main fountain in the park, you had no guarantee that somebody tall wouldn’t stand in front of you
or that you would be that lucky when changing a spot. The show was divided into several parts that were presented at different places, when one part was finished, a glowing arrow would appear that people were to follow to the next spot. It was interesting solution, yet totally unpractical whenthousand of Barcelonians attended the show. Some people, to have a better view, climbed up trees or benches, still a good visibility was for some lucky ones. Fortunately, there is video available that shows how amazing the show could be if only dozen of special guest assisted.


A a “warm up” before the ballet, there was a original performance by a group called Handmade. As its name suggest, the artist used only their hands to create amazing shapes to the sound of music. They were dressed in black against a dark background wearing fluorescent gloves that were the only element visible for the audience. I wouldn´t mind it lasted more than 15 minutes as it was fun and surprising to see some of their hands´creations.

I invite you to watch the videos.

4 comments:

mirka said...

obejrzałam wszystko i żałuję że mnie tam nie było....

Unknown said...

Kiedyś zaplanuję Waszą wizytę, jak będzie jakieś święto przypadać. Z Bożeną możesz w maju np na święto kwiatów w Gironie.

Bozena Baran said...

Z przyjemnością przeczytałam, a potem obejrzałam załączony materiał z największej fiesty Barcelony.Balcerona zapewnia wiele atrakcji mieszkańcom i turystom dobrze, że umiesz z nich korzystac.Jesteś szczęściarą, że tam mieszkasz.Bożena

Unknown said...

Faktycznie, w Barcelonie można wybrać z szerokiej oferty atrakcji kulturalnych, my staramy się korzystać jak najintensywniej, bo nigdy nie wiadomo, na ile tu jesteśmy. I słyszałam, że na wiosnę będę przewodnikiem Waszym, jak się plany nie zmienią.

Post a Comment

Monday 26 September 2011

Jezioro Łabędzi na Mercè/ Swan Lake at Mercè

Merce tradycyjna, Merce tańcząca, spiewajaca, Merce ognista i cyrkowa. To kilka odsłon największej fiesty Barcelony.
Tak jak wspominałam w piątek wybrałam się do Ciudatella, jednego z ważniejszych punktów na mapie obchodów Merce, aby dać się oczarować rosyjskim tancerzom. Jezioro Łabędzi w ich wykonaniu bardziej przypominało spektakl niż tradycyjny balet, wykorzystali bowiem nie tylko architektoniczne elementy parku- jak fontannę czy staw, ale też dodali niesamowite aranżacje świetlne. Do tego muzyka Czajkowskiego i chyba setka tancerzy w zaskakującej lokalizacji na świeżym powietrzu wzruszyło emocjonalnie tysiące widzów.


Niestety z powodu tłumów nie można było docenić w pełni spektaklu, który wyczarowali. Nawet jeśli przybyło się z dużym wyprzedzeniem (co nie było moim przypadkiem) i zajęciu miejsca z dobra widocznością na główna fontannę parku, nie miało się gwarancji, że ktoś nam nagle nie zasłoni widoku, albo że podczas zmiany lokalizacji nie znajdziemy się na szarym końcu. Spektakl podzielony był na kilka części, które przedstawiane były w różnych punktach parku, gdy jedna część się kończyła, pojawiała się świecąca strzałka, która wskazywała drogę. Ciekawe rozwiązanie, ale niestety niezbyt praktyczne, gdy balet przyszło oglądać tysiące barcelończyków i którzy w tym samym momencie podążają za strzałką. Część ludzi, żeby mieć lepszy widok wdrapała się na drzewa albo na lawki. Na szczęście jest dostępne video, które choć trochę pokazuje, jak niesamowite byłoby to przedstawienie, gdyby ogladała je tylko garstka wybrańców.


Na rozgrzewkę przed baletem przygotowany był oryginalny występ grupy Handmade. Jak sama nazwa wskazuje artyści używali wyłącznie rąk (sami ubrani na czarno na tle ciemnego tła, w rękawiczkach które się świeciły) i tworzyli niesamowite aranżacje do dźwięków muzyki. Nie miałabym nic przeciwko, gdyby pokaz trwał dłużej niż 15 minut, bo niektóre kształty wyczarowane za pomocą kilkunastu rąk były zaskakujące.

Zachęcam do obejrzenia video.




Traditional Merce, dancing Merce, singing Merce, Merce of fire and circus. Those are few aspects of the biggest fiesta of Barcelona.
As I mentioned before I chose to start this year Merce in Ciudatella Park, which happens to be one of the most important spots on the festival map. I went on Friday to get mesmerized by Russian dancers performing Swan Lake. It was more a spectacle than a regular ballet, as they make the best of the park’s architectonical details, as fountain or pond, and added amazing projections and screenings at the fountain. You add to that great outdoor location the music of Tchaikovsky and a hundred of dancers, amazing choreography, you get only one result: to move thousands of viewers.


Unfortunately, because so many people had the same idea of going to see what even in written seemed a really good cultural event, you couldn´t really appreciate the show because if the crowd. Even if you arrived well in advance (which was not my case) and reserve a place with good view on the main fountain in the park, you had no guarantee that somebody tall wouldn’t stand in front of you
or that you would be that lucky when changing a spot. The show was divided into several parts that were presented at different places, when one part was finished, a glowing arrow would appear that people were to follow to the next spot. It was interesting solution, yet totally unpractical whenthousand of Barcelonians attended the show. Some people, to have a better view, climbed up trees or benches, still a good visibility was for some lucky ones. Fortunately, there is video available that shows how amazing the show could be if only dozen of special guest assisted.


A a “warm up” before the ballet, there was a original performance by a group called Handmade. As its name suggest, the artist used only their hands to create amazing shapes to the sound of music. They were dressed in black against a dark background wearing fluorescent gloves that were the only element visible for the audience. I wouldn´t mind it lasted more than 15 minutes as it was fun and surprising to see some of their hands´creations.

I invite you to watch the videos.

4 comments:

mirka said...

obejrzałam wszystko i żałuję że mnie tam nie było....

Unknown said...

Kiedyś zaplanuję Waszą wizytę, jak będzie jakieś święto przypadać. Z Bożeną możesz w maju np na święto kwiatów w Gironie.

Bozena Baran said...

Z przyjemnością przeczytałam, a potem obejrzałam załączony materiał z największej fiesty Barcelony.Balcerona zapewnia wiele atrakcji mieszkańcom i turystom dobrze, że umiesz z nich korzystac.Jesteś szczęściarą, że tam mieszkasz.Bożena

Unknown said...

Faktycznie, w Barcelonie można wybrać z szerokiej oferty atrakcji kulturalnych, my staramy się korzystać jak najintensywniej, bo nigdy nie wiadomo, na ile tu jesteśmy. I słyszałam, że na wiosnę będę przewodnikiem Waszym, jak się plany nie zmienią.

Post a Comment